Biznesowy sedan Honda Accord X

Pin
Send
Share
Send

Honda Accord to sedan klasy biznesowej z napędem na przednie koła (segment „E” według standardów europejskich), który jest przeznaczony dla najszerszej grupy docelowej: będzie pasował zarówno „dorosłym wujkom” (z żoną i dziećmi), jak i młodym ludziom (niezależnie od płci) ... Samochód uosabia: energetyczny design, wysokiej jakości wnętrze i nowoczesny komponent techniczny ...

Kolejna, dziesiąta z rzędu, trzytomowa generacja zadebiutowała 15 lipca 2017 roku w USA – po „reinkarnacji” samochód przestał być bezpośrednim konkurentem Toyoty Camry (bardziej nastawiony na gusta mieszkańców Starego Świata), a w dodatku okazał się jaśniejszy, lżejszy, bardziej przestronny i znacznie bardziej zaawansowany technologicznie niż jego poprzednik.

Na zewnątrz „dziesiąta” Honda Accord wygląda świeżo, atrakcyjnie i wyraziście – w przeciwieństwie do poprzedniego modelu samochód nie przypomina już „walizki” w swoim wyglądzie, ale w jego wyglądzie jest lekkość i wdzięk.

Solidny i niepozbawiony agresji przód samochodu kryje piękne reflektory LED i markową „tarczę” osłony chłodnicy, a jego mocny tył zdobi efektowne światła typu bumerang i smukły zderzak z dwiema trapezowymi rurami wydechowymi.

Z profilu sedan budzi skojarzenia z „czterodrzwiowym coupe” - długą maską, wizualnie „przesuniętą do tyłu” kabiną, gładko opadającą linią dachu i krótką „gałązką” bagażnika.

I muszę powiedzieć ogólnie – samochód ma solidny i harmonijny wizerunek, który z pewnością przyciągnie wiele uwagi w ruchu miejskim.

Długość Hondy Accord dziesiątej generacji jest wydłużona o 4879 mm, z czego 2830 mm przypada na odległość środkową, jej szerokość mieści się w 1759 mm, a jej wysokość nie przekracza 1450 mm.

Wnętrze japońskiego sedana w pełni odpowiada współczesnym trendom mody – jego centralnym elementem jest wystający z przedniego panelu 8-calowy ekran kompleksu informacyjno-rozrywkowego, otoczony dwoma „fizycznymi” uchwytami, pod którymi znajdują się trzy „skrętki” klimatyzator.

Ponadto sportowa trójramienna kierownica z wytłoczonymi pływami oraz stylowy zestaw wskaźników z lakonicznymi analogowymi tarczami i „oknem” komputera pokładowego między nimi doskonale wpisują się w wewnętrzny obraz.

W kabinie trzyczęściowej zastosowano wyłącznie wysokiej jakości materiały - miękkie tworzywa sztuczne, naturalną skórę, aluminium i wstawki drewnopodobne.

Jedną z zalet „Accord” dziesiątej generacji są przestronne „mieszkania”, których kubatura wynosi 2,99 metrów sześciennych. Przednie fotele w wersji czterodrzwiowej mają wyraźne boczne podparcia, optymalną długość poduszki i szerokie odstępy regulacji. W drugim rzędzie znajduje się wygodna sofa, która pomieści nawet trzy dorosłe osoby, ale pasażerowi centralnemu wyraźnie przeszkadza tunel podłogowy.

Według amerykańskiego standardu EPA bagażnik „dziesiątej” Hondy Accord ma 473 litry. Już w podstawowej wersji oparcie tylnej kanapy podzielone jest na dwie nierówne sekcje, a narzędzia i koło zapasowe schowane są w podziemnej wnęce „ładowni”.

W przypadku wersji czterodrzwiowej oferujemy do wyboru trzy jednostki:

  • Część benzynowa obejmuje rzędowe „czwórki” z turbodoładowaniem, układem bezpośredniego wtrysku, paskiem rozrządu DOHC o 16-zaworowej strukturze i zmiennym rozrządem:
    • Pierwsza opcja to 1,5-litrowy silnik o mocy 192 koni mechanicznych i momencie obrotowym 260 Nm w swoim arsenale.
    • Drugi to 2,0-litrowy silnik o mocy 252 KM. i 370 Nm dostępnego potencjału.

    Domyślnie dokują z 6-biegową "mechaniką" i przekładnią napędu na przednie koła, ale dla jednostki "junior" przewidziany jest wariator, a dla "senior" - 10-pasmowy " „automatyczna” konstrukcja planetarna.

  • Hybrydowa elektrownia i-MMD jest również dostępna dla samochodu, wykonana według schematu sekwencyjnego, który łączy 2,0-litrową benzynę „zasysaną”, parę silników elektrycznych i akumulator trakcyjny umieszczony pod podłogą bagażnika (chociaż jego charakterystyka są nadal nieznane).

Sercem 10-tej generacji Hondy Accord jest modułowy „wózek” z poprzecznie umieszczonym silnikiem z przodu. Karoseria samochodu składa się w 54% z wysokowytrzymałych stali, z czego 29% to materiały ultrawytrzymałe.

Sedan ma niezależne zawieszenie obu osi: przód jest typu MacPherson ze zmiennymi dźwigniami w kształcie litery L, a tył to system wielowahaczowy. Dodatkowo może być wyposażony w amortyzatory adaptacyjne z kilkoma algorytmami działania.

„Japoński” jest wyposażony w zębatkowy układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem i zmienną charakterystyką, a także w zespół hamulcowy z urządzeniami tarczowymi „w kole” (wentylowany z przodu) i nowoczesną elektronikę.

W Stanach Zjednoczonych „dziesiąta” Honda Accord pojawi się w sprzedaży jesienią 2017 roku (i w porównaniu ze swoim poprzednikiem praktycznie nie rośnie), a w przyszłości jej pojawienie się jest możliwe w krajach Stary Świat.
Już w „bazie” samochód otrzyma co najmniej osiem poduszek powietrznych, kompleks multimedialny, klimatyzację, ABS, ESP, kamerę cofania, adaptacyjny tempomat, system automatycznego hamowania, technologie śledzenia pasa ruchu i odczytu znaków drogowych, aluminiowe felgi i wiele innych.
Wersje „Top” mogą pochwalić się: w pełni LEDową optyką, podgrzewanymi wszystkimi siedzeniami, wentylacją i elektryczną regulacją przednich siedzeń, wyświetlaczem projekcyjnym i innymi funkcjonalnościami.

Pin
Send
Share
Send